Zwolnienie samotnego demonstranta z Kardze

Po miesięcznym zatrzymaniu 3 listopada policja zwolniła Pasanga Łangczuka, który przeprowadził samotny protest na głównym placu w Kardze (chiń. Ganzi), w prowincji Sichuan.

Trzydziestosiedmioletni biznesmen niósł transparent z hasłami „pamięci bohaterów” i „pokojowego rozwiązania problemu Tybetu”, wołał o długie życie i powrót Dalajlamy.

Za podobne manifestacje władze chińskie z reguły wymierzają Tybetańczykom kary kilku lat pozbawienia wolności. Lokalne źródła informują, że niektórzy sądzą, iż niespodziewane zwolnienie może świadczyć o „zmianie klimatu”, większość uważa jednak, że biznesmen wyszedł na wolność dzięki swoim guanxi, „koneksjom”, albo wpłaceniu wysokiej łapówki bądź grzywny.

RACHUNEK BANKOWY

program „Niewidzialne kajdany” 73213000042001026966560001
subkonto Kliniki Stomatologicznej Bencien
46213000042001026966560002

PRZEKIERUJ 1,5% PODATKU