Policja zatrzymała ośmiu Tybetańczyków, którzy 21 stycznia stawiali opór podczas eksmisji z osiedla zbudowanego dla ofiar trzęsienia ziemi w Dziekundo (chiń. Jigu), w prefekturze Juszu (chin. Yushu) prowincji Qinghai.
Kompleks „przeczesało” kilkuset funkcjonariuszy, zmuszających lokatorów do dokonania zaległych opłat lub opuszczenia domów. Nie wiadomo, gdzie wywieziono zatrzymanych.
Osiedle odcięto od świata. Drogę dojazdową zablokowały policyjne samochody pancerne. Według lokalnego źródła Radia Wolna Azja (RFA) funkcjonariusze „odbierali ludziom kamery i telefony komórkowe”.
Po konfrontacji z policją przez dwa dni w mieście nie działał internet.