Chińskie media podają, że w 2014 roku partyjni inspektorzy prowadzili dochodzenia w sprawie „kilku” urzędników państwowych, którzy „należeli do nielegalnej »tybetańskiej organizacji niepodległościowej«, przekazywali informacje klice Dalajlamy i wspierali działania godzące w bezpieczeństwo państwa”.
Za naruszanie zasad dyscypliny Komunistycznej Partii Chin ukarano piętnastu aparatczyków z Tybetańskiego Regionu Autonomicznego (TRA). Czterdziestu pięciu urzędnikom wymierzono „surowe kary” za opuszczenie stanowiska i zaniedbywanie obowiązków służbowych.
Niektórzy urzędnicy „nie zajmowali stanowczego stanowiska w sprawach związanych z kwestią tybetańską”, inni byli „poważnie skorumpowani”. Media cytują szefa zespołu partyjnych inspektorów, według którego „głównym celem lokalnego rządu jest neutralizowanie separatystów i utrzymywanie stabilizacji”.
W 2014 roku „liczba skarg na zachowanie kadr wzrosła o 131,7 procent, a liczba dochodzeń wewnętrznych o 161,1 procent”; 138 osób ukarano za łamanie „ośmiu zasad ograniczania biurokracji i formalizmu”.
W innym artykule podsumowano wyniki podobnych inspekcji w prowincji Qinghai, gdzie niektórym aparatczykom brakowało „ideologicznego zrozumienia walki z separatyzmem”, a członkom partii zdarzało się uczestniczyć w „wydarzeniach podkopujących stabilizację”. Wewnętrznymi dochodzeniami objęto tam w sumie 538 osób.