Rankiem 18 maja funkcjonariusze policji zatrzymali Cełanga Czophela z klasztoru Njico w Dału (chiń. Daofu), w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan.
Według lokalnych źródeł zatrzymanie mnicha może mieć związek z niepokojami, do których doszło po grudniowym samospaleniu Kelsanga Jeszego.
Cełang Czophel miał wtedy uczestniczyć w przepychankach z policją, która otworzyła ogień do duchownych, raniąc co najmniej dwie osoby. Nie wiadomo, gdzie jest obecnie przetrzymywany i czy postawiono mu jakieś zarzuty.