Według tybetańskich źródeł 8 marca zwolniono warunkowo, na dwa lata przed terminem, Khedrupa Gjaco – mnicha z klasztoru Cang w Gepasumdo (chiń. Tongde), w prefekturze Colho (chiń. Hainan) prowincji Qinghai.
Trzydziestotrzyletni duchowny został uznany za jednego z liderów lokalnych protestów w 2008 roku i skazany na dziesięć lat więzienia. Katowany w śledztwie, ma na twarzy blizny i niedowidzi.
Po opuszczeniu więzienia w Silingu (chiń. Xining) został przewieziony do szpitala. Władze zakazały mu powrotu do klasztoru i opuszczania rodzinnej wioski. „Nie wolno mu też się fotografować ani mówić o wyroku”.