Według tybetańskich źródeł w Sangczu (chiń. Xiahe), w prowincji Gansu zatrzymano mężczyznę, który przed trzema laty pomagał przenieść zwłoki samospaleńca, żeby nie zabrała ich policja, która uniemożliwiłaby bliskim odprawienie tradycyjnego pogrzebu.
CZYTAJ DALEJ