Władze chińskie zapowiadają „gruntowny remont” siedemnastowiecznego pałacu Potala, zimowej rezydencji dalajlamów w Lhasie, uznawanej za jeden z „cudów” światowej architektury.
Według oficjalnego komunikatu odnowiony zostanie pozłacany dach pałacu, w którym instaluje się także nowe kamery policyjne.
Pałac Potala, którego najstarsza część ma ponad tysiąc trzysta lat, został wciągnięty na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego w 1994 roku. Jest eksploatowany na taką skalę, że w 2007 roku UNESCO groziło odebranie mu tego statusu. Choć w 2003 roku kustosz Potali tłumaczył, że drewniana konstrukcja i gliniane mury mogą nie wytrzymać ośmiuset pięćdziesięciu zwiedzających dziennie, wkrótce potem ich liczbę zwiększono do sześciu tysięcy. Obecnie limit wynosi tysiąc sześćset osób; w zeszłym roku pałac odwiedziło niemal milion czterysta tysięcy turystów.
Podczas poprzedniej „renowacji” tybetańscy konserwatorzy wysyłali apele o pomoc, alarmując, że władze chińskie nie dbają o zachowanie tradycyjnych materiałów i technik.