Kiedy w Lhasie szalała rewolucja kulturalna, mój ojciec był oficerem Tybetańskiego Okręgu Wojskowego. Kochał fotografię i w ciągu kilkudziesięciu lat zrobił mnóstwo zdjęć. Najcenniejsze pochodzą właśnie z tego okresu. Przed sześciu laty opublikowałam je na Tajwanie ze swoim tekstem, który powstał na podstawie inspirowanych nimi wywiadów; książka nosi tytuł „Zakazana pamięć”.
CZYTAJ DALEJ