Premier Li Keqiang – jako pierwszy szef chińskiego rządu w tej dekadzie – złożył wizytę w Tybetańskim Regionie Autonomicznym.
Premier Chin 25 i 26 lipca odwiedził Lhasę oraz Njingtri (chiń. Lingzhi) i Lhokę (chiń. Shannan). Rutynowo zapowiadał rozwój infrastruktury oraz apelował o „jedność Tybetańczyków i Hanów”.
W Lhasie Li obiecywał nowe szkoły i szpitale oraz spotkał się w Dżokhangu z „przywódcami buddyjskimi” i wezwał ich do „strzeżenia narodowej jedności”. W Lhoce fotografował się z robotnikami, drążącymi tunel kolejowy, oraz dyskutował o ochronie środowiska, a w Njingtri kupił tybetańską herbatę i rozmawiał z „przesiedlonymi z ubogiego rejonu”.