Władze chińskie zorganizowały manifestację siły z okazji przypadającego 2 grudnia buddyjskiego święta.
Ganden Ngaczo upamiętnia parinirwanę Congkhapy (1357–1419), wielkiego uczonego i mistrza buddyjskiego, założyciela szkoły gelug. Tybetańczycy obchodzą tę rocznicę, zapalając maślane lampki i świece na dachach domów i świątyń.
Według lokalnych źródeł Radia Wolna Azja (RFA) w tym roku władze chińskie wyprowadziły na ulice Lhasy „tłumy żołnierzy paramilitarnej Ludowej Policji Zbrojnej, zwykłych policjantów i tajniaków”. Funkcjonariusze otoczyli ciasnym szpalerem Dżokhang, do późnej nocy utrudniając „rozgoryczonym” pielgrzymom dostęp do najbardziej czczonego sanktuarium Tybetu. „Twierdzą, że robią to dla bezpieczeństwa ludzi, ale to przez nich wszyscy czują się zagrożeni”.