W Szigace (chiń. Rigaze / Xigaze) oddano w styczniu nowy „ośrodek edukacji politycznej” dla tysięcy partyjnych aparatczyków, delegowanych – w celu „strzeżenia stabilizacji oraz zwalczania separatyzmu i wpływów Dalaja” – do tybetańskich osad, klasztorów i szkół. Władze chińskie zapowiadają też, że w maju otwarty zostanie „Pałac młodzieży tybetańskiej”, wielkie „centrum edukacji patriotycznej dla dzieci i nastolatków” w Lhasie.
Według chińskich mediów ośrodek w Szigace „szkoli” wysyłanych w teren aparatczyków, którzy mają „nie tylko umieć recytować partyjne slogany, ale dokonać całkowitego przeobrażenia ideologicznego”. Później – jak mówią rządowe dokumenty – ludzie ci będą „rwać korzenie, więzi i relacje” w społeczeństwie tybetańskim i ujgurskim. Niedawno upubliczniono także faktury, z których wynika, że partyjne centra szkoleniowe zakupują tysiące policyjnych pałek, paralizatorów i kajdanek.
Formalnie centrum w Szigace kształci „kadry z regionów wiejskich i pasterskich zgodnie z wizją nowej ery przewodniczącego Xi Jinpinga i XIX Zjazdu”. Codzienne zajęcia mają charakter „paramilitarny” i obejmują „wciąganie flagi, śpiewanie hymnu i antyseparatystyczne wiece”, a także „sesje samokrytyki i korygowania myślenia”. „Ideologiczne przeobrażenie” ma dotyczyć nie tylko poglądów politycznych i przestrzegania partyjnej dyscypliny, ale także – co charakterystyczne dla „nowej epoki” przewodniczącego Xi – „życia prywatnego”.
W podobnym duchu opisuje się zadania nowego „pałacu młodzieży” w Lhasie.
