Chińska policja zatrzymała w bazie pod Czomolungmą (okręg Dingri) i poddała dwudniowym przesłuchaniom grupę studentów z Hongkongu z powodu opublikowania w mediach społecznościowych „wolnościowego” wpisu.
Według niezależnych źródeł „dziesięcioro studentów ze Specjalnego Regionu Autonomicznego zatrzymano w Tybetańskim Regionie Autonomicznym”, ponieważ jeden z nich 23 sierpnia sfotografował się z kartką z napisem „Uwolnić Hongkong” (gdzie od jedenastu tygodni trwają coraz brutalniej tłumione protesty przeciwko rządom Pekinu) i upublicznił zdjęcie w sieci. „Incydent” mieli widzieć „inni turyści”, którzy powiadomili policję.
Według oficjalnego komunikatu przeprowadzono dochodzenie, które wykazało, że „student nazwiskiem Cheung złamał prawo”.
Cheung „przyznał się do winy i obiecał nigdy więcej nie łamać prawa”. Zwolniono go „natychmiast po podpisaniu aktu skruchy”. Policja wypuściła także „dziewięć innych osób, które okazały się niewinne”.
Informacje o zatrzymaniu upubliczniło hongkońskie stowarzyszenie studenckie.