Władze chińskie „bezterminowo odroczyły” rozprawę apelacyjną Anji Sengdry – działacza społecznego z Gade (chiń. Gande) w prefekturze Golog (chiń. Guoluo) prowincji Qinghai.
Anja Sengdra – który naraził się lokalnym aparatczykom walką z nadużyciami i korupcją – został aresztowany we wrześniu 2018 roku i po kilkunastomiesięcznym „śledztwie” skazany na siedem lat więzienia za „wzywanie do zakłócania porządku publicznego, wszczynanie burd i wywoływanie problemów”. Razem z nim uwięziono ośmiu Tybetańczyków z Gologu. W styczniu odwołał się od wyroku.
Rozprawę apelacyjną wyznaczono na 27 kwietnia i, jak informuje chiński adwokat Lin Qilei, „bezterminowo odroczono z powodu nagłej choroby sędziego”. Bliscy skazanych „boją się, że władze próbują uniemożliwić rozpatrzenie odwołania”.