Rządowe media informują o wydaleniu z Komunistycznej Partii Chin (KPCh) byłego wicegubernatora prowincji Qinghai, który „dla osobistych korzyści” pozwalał na działanie nielegalnych kopalni.
Wen Guodong został też zwolniony ze wszystkich zajmowanych stanowisk i stracił mandaty deputowanego w centralnym oraz regionalnym Zgromadzeniu Przedstawicieli Ludowych za „poważne naruszenie partyjnej dyscypliny i prawa”.
Dochodzenie w tej sprawie ruszyło w sierpniu zeszłego roku po opublikowaniu informacji o działającej od 14 lat nielegalnej kopalni odkrywkowej w rezerwacie przyrody – tak „ważnym”, że trzeba było z niego wysiedlić tysiące Tybetańczyków – w górach Amdo Dola Riło (chiń. Qilian), w Tybetańskiej Prefekturze Autonomicznej Conub (chiń. Haixi).
Według oficjalnego komunikatu Wen – który wcześniej był sekretarzem partii w Conubie i szefem komitetu roboczego w Cajdamie (chiń. Qaidam) – miał „utracić ideały i przekonania”, „lekceważyć wytyczne Komitetu Centralnego” i „zaprzedać się nielegalnym prywatnym przedsiębiorcom”, „wyrządzając ogromne szkody w lokalnym ekosystemie politycznym”. Nadużywał władzy, aby umożliwić „nielegalne inwestycje”, za co przyjmował „ogromne kwoty i inne korzyści majątkowe”.
Po przeprowadzeniu dochodzenia wewnętrznego i wyciągnięciu konsekwencji partyjnych sprawę Wena przekazano prokuraturze.