Jeśli zdajecie się we wszystkim na innych, możecie się przeliczyć. Ludzie, którzy zawdzięczają posady familijnym koneksjom, często wpadają w tarapaty, gdy zabraknie rodziców. Najlepiej więc polegać na sobie.
Pamiętacie historię dwóch łabędzi i żółwia, którzy mieszkali razem w niewielkim stawie? Kiedy pewnego lata nastała susza i oczko zaczęło wysychać, zwierzęta wpadły w popłoch.
– Nie możemy tu czekać na śmierć – zdecydował w końcu jeden z ptaków. – Musimy poszukać większego jeziora.
Żółw zadrżał na myśl, że zostawią go samego. Łabędzie nie zamierzały jednak o nim zapomnieć.
– My potrafimy latać, ale ty nie. Co robić?
Podumawszy dłuższą chwilę, żółw znalazł rozwiązanie.
– Jeśli podniesiecie kij z dwóch stron, ja chwycę go zębami pośrodku i w ten sposób będziemy mogli odlecieć razem.
Ptaki uznały, że to świetny plan, znalazły odpowiedni kij, podsunęły go żółwiowi i pofrunęły z nim w kierunku odległego jeziora.
Kiedy przelatywały na wioską, wzbudziły zachwyt dzieci.
– Patrzcie! Patrzcie! Dzięki tym cudownym łabędziom lata żółw!
Nie spodobało się to pasażerowi, który pomyślał: „Przecież to ja wymyśliłem latanie! Czemu chwalą za to ptaki?” Bardzo chciał coś powiedzieć, ale przełknął urażoną dumę, wiedząc, że nie może sobie na to pozwolić.
Sytuacja powtórzyła się jednak przy następnej wiosce i tego było już dla żółwia za wiele. Gdy tylko spróbował odkrzyknąć, oczywiście spadł i zginął na miejscu.
Ludzie niefrasobliwi i aroganccy prędzej czy później źle skończą, zdawszy się całkowicie na innych. Jeśli ktoś okazuje wam dobroć, bądźcie za nią wdzięczni i nie zachowujcie się jak tamten żółw!
Doceniajcie pomoc, którą otrzymujecie, lecz zamiast liczyć tylko na cudzą szczodrość, pracujcie nad sobą, żeby stanąć pewnie na własnych nogach. Jak powiada przysłowie, „uczony nie wstydzi się łachmanów, tylko pustej głowy”. Jeśli macie do czegoś smykałkę i zdobyte umiejętności, poradzicie sobie wszędzie. Niesamodzielni, w każdej chwili możecie runąć w otchłań.
Khenpo Sodargje jest jednym z przełożonych Instytutu Studiów Buddyjskich Larung Gar i głównych spadkobierców Khenpo Dzigme Phuncoga.
