Władze chińskie zwolniły „kilkudziesięciu” z około tysiąca zatrzymanych po pacyfikacji protestów przeciwko budowie zapory Gangtuo na rzece Driczu w Dege, w prowincji Sichuan. Do regionu sprowadzono siły policyjne z sąsiednich okręgów, zabroniono Tybetańczykom wychodzenia z domów i „zakazano podejmowania czynności religijnych” w siedmiu klasztorach.
CZYTAJ DALEJ