Według tybetańskich źródeł policja zwolniła pięcioro Tybetańczyków, którzy na znak protestu przeciwko bezczynności władz 22 września zajęli odebrane im przed kilku laty pastwiska w Tongkorze, w okręgu Dzoge (chiń. Ruoergai) prefektury Ngaba (chiń. Aba), w prowincji Sichuan.
Cała piątka opuściła areszt 2 października.
Za kratami wciąż pozostaje pięciu „autorów petycji”: Dzigme (vel Dzigdzie) Kjab (uznawany dotąd za „zaginionego” lider wcześniejszych protestów), Cepak, Phurko, Sonam Gjaco i Szetruk.