Rinczen Cultrim, zatrzymany przez policję 1 sierpnia 2019 roku w Ngabie (chiń. Aba), w Sichuanie, został skazany na cztery lata (w innej wersji: na cztery i pół roku) pozbawienia wolności i osadzony w więzieniu, w Chengdu.
Według tybetańskich źródeł najbliższych powiadomiono o wyroku – ustnie – 26 marca: 20 miesięcy po „zniknięciu”. Rok wcześniej poinformowano ich oficjalnie, że Rinczen Cultrim jest podejrzewany o „zdradę”, ale do tej pory nie mogli ustalić, gdzie był przetrzymywany.
Dwudziestodziewięcioletniego mnicha bonu zatrzymywano wcześniej dwukrotnie za utrzymywanie kontaktów z mieszkającą w Indiach siostrą.