Władze prowincji Qinghai zakazują Tybetańczykom „prowadzenia dyskusji o religii w mediach społecznościowych”.
Według tybetańskich źródeł ogłoszone 20 stycznia rozporządzenie ma obowiązywać od 1 marca. „W internecie nie wolno planować ani ogłaszać wydarzeń o charakterze religijnym. Władze grożą, że każde naruszenie zakazu zostanie zbadane, a winni ukarani”.
Tybetańczycy często wykorzystują media społecznościowe do nagłaśniania uroczystości i praktyk buddyjskich, takich jak pielgrzymki czy wykupywanie zwierząt z rzeźni. Teraz będzie to nielegalne, „choć klasztory nadal mogą odprawiać swoje rytuały”.
Inne źródła podają, że 1 marca Pekin ogłosi ogólnokrajowy administracyjny zakaz prowadzenia „działalności religijnej” w sieci – propagowania religii, nawracania, zbierania datków itd. „za pośrednictwem stron internetowych, mediów społecznościowych i aplikacji” – w związku z jesiennym zjazdem Komunistycznej Partii Chin, który ma przypieczętować dożywotnie rządy przewodniczącego Xi Jinpinga.