W przeddzień 87. urodzin Dalajlamy władze w Lhasie ogłosiły rozporządzenie, obiecując wysokie nagrody za informacje o „zagrożeniach dla bezpieczeństwa państwa”.
Deklarowanym celem stołecznego Biura Bezpieczeństwa Publicznego i kolejnej kampanii promowania donosicielstwa jest „budowanie żelaznego muru stabilizacji”. Konfidenci mogą liczyć na nagrody w wysokości do 300 tysięcy yuanów (212 tys. PLN) za informacje należące do dwunastu kategorii.
Władze w Lhasie chcą płacić za wskazówki na temat:
– rozpowszechniania pogłosek, które zniesławiają i znieważają państwo lub ustrój socjalistyczny albo godzą w suwerenność Chin;
– wytwarzania bądź rozpowszechniania szkodliwych treści, publikacji, materiałów audio i wideo, które podkopują etniczną jedność, tworzą podziały etniczne, wywołują nienawiść na tle etnicznym albo podkopują narodową jedność;
– nielegalnego współdziałania z zagranicznymi instytucjami, organizacjami lub osobami, szpiegowania, kradzieży, sprzedaży i przekazywania informacji i tajemnic państwowych;
– wykorzystywania wiary do zagrażania bezpieczeństwu państwa, współdziałania z zagranicznymi siłami w celu zakłócania wewnętrznych spraw religijnych, zniekształcania nauk religijnych lub posługiwania się innymi metodami w celu propagowania przemocy, rozmaitych form ekstremizmu bądź dyskryminacji etnicznej;
– finansowania lub wspierania wrogich sił, organizacji albo osób, które zagrażają bezpieczeństwu państwa;
– wytwarzania, sprzedawania, rozpowszechniania, słuchania, czytania i przechowywania publikacji, materiałów audio, wideo i innych, które promują terroryzm i ekstremizm, posiadania bądź eksponowania flag, ubrań, upominków lub przedmiotów, promujących treści terrorystyczne i ekstremistyczne bądź służących finansowaniu aktów terroryzmu i separatystycznego sabotażu;
– wykorzystywania internetu do tworzenia lub rozpowszechniania pogłosek albo publikowania szkodliwych wystąpień, których celem jest podkopywanie bezpieczeństwa politycznego i stabilizacji społecznej; wykorzystywania internetu, telefonów komórkowych, urządzeń przenośnych, czytników itp. do pobierania, wytwarzania, propagowania i gromadzenia treści propagujących ideę „niepodległości Tybetu” oraz mobilizowania pod tym hasłem mas;
– wykorzystywania rodzinnych i klanowych relacji do kontrolowania wiosek, uciskania mas, przejmowania lokalnej władzy politycznej, manipulowania sprawami lokalnymi, podkopywania komórek administracji i stabilizacji społecznej na szczeblu lokalnym;
– nielegalnego używania, transportowania, sprzedawania i przechowywania materiałów wybuchowych, łatwopalnych, toksycznych i niebezpiecznych; sprzedawania, przechowywania i udostępniania niebezpiecznych substancji chemicznych; niezgodnego z rozporządzeniem nr 117 sprzedawania, przechowywania i udostępniania benzyny i ropy naftowej;
– wywoływania agresji lub wzywania do mszczenia się na społeczeństwie, nawoływania do aktów ekstremizmu lub zbrodni, takich jak morderstwo, okaleczenie, podpalenie, wysadzenie, otrucie itd.;
– nielegalnego wytwarzania, sprzedawania, przewożenia, przesyłania, przechowywania i posiadania broni palnej oraz jej części, amunicji, materiałów wybuchów, niebezpiecznych chemikaliów i broni białej;
– innych nielegalnych i niebezpiecznych działań, które odbierają ludności poczucie bezpieczeństwa.
Siedem z dwunastu punktów dotyczy działań, które władze chińskie uznają za „tybetański separatyzm”. Lhaskie nagrody za donosy są wyższe od „państwowych” – według rozporządzenia Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwa z 6 czerwca w całym kraju informatorzy policji mogą liczyć na „premie” w wysokości od 10 do 100 tysięcy yuanów (70 tys. PLN).