Władze chińskie zmniejszyły liczbę skazanych na wyburzenie kwater duchownych w Instytucie Studiów Buddyjskich Larung Gar w Sertharze (chiń. Seda), w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan.
Narzucone w zeszłym roku limity zakładały zrównanie z ziemią pięciu tysięcy domów – według rozporządzenia z 12 marca ma ich być dokładnie 3225.
Przełożeni kompleksu ogłosili rezydentom, że w 2016 roku zburzono półtora tysiąca domów. Według podanych przez nich danych w tym czasie Instytut musiało opuścić – „wbrew swojej woli, często nie mając gdzie iść” – 3729 mnichów i mniszek (oraz 1600 w 2015 i 600 w 2014 roku). Wydalenie czeka jeszcze 259 duchownych zameldowanych w prowincji Qinghai.
Wyburzenia wznowiono 24 marca.
Przełożeni zapewnili, że wkrótce sytuacja się uspokoi, ponownie prosząc o „pamiętanie o naukach Buddy i naszego ukochanego mistrza” oraz zachowanie spokoju i niepodejmowanie żadnych protestów.