Władze chińskie w Lhasie tradycyjnie już zabroniły dzieciom udziału w obchodach Saga Dały, „świętego miesiąca” tybetańskiego kalendarza buddyjskiego.
Saga Dała upamiętnia narodziny, przebudzenie i śmierć Buddy Siakjamuniego. Dla wiernych jest to czas wzmożonej praktyki religijnej, odwiedzania klasztorów, wspierania ubogich, poszczenia itd.
Rozporządzenie, które rozesłano do stołecznych szkół pod koniec maja, zobowiązuje rodziców do „pilnowania, by dzieci nie uczestniczyły w żadnych zabobonach i praktykach religijnych”. Zakaz – obowiązujący również w prywatnych domach – dotyczy także nauczycieli.
Podobne restrykcje ogłasza się od lat, ale teraz rodziców dodatkowo straszono „surowymi karami” nie tylko za odwiedzanie klasztorów, ale również za obchodzenie świąt w domach. Według tybetańskich źródeł w tym roku wszystkie kampanie ideologiczne są „szczególnie intensywne” z powodu zbliżającego się zjazdu partii.
