Chińskie media informują o masowych zebraniach i wiecach, służących „propagowaniu ducha” XIX Zjazdu Komunistycznej Partii Chin.
Lhaskie masówki prowadził Mu Hong, członek „grupy wykładowej” w Komitecie Centralnym i wicedyrektor Komisji rozwoju i reform.
Wu Yingjie, przewodniczący struktur partii w Tybetańskim Regionie Autonomicznym, zapowiedział „poniesienie ducha zjazdu do zakładów pracy, szkół, świątyń, gospodarstw rolnych i hodowlanych”. We wrześniu Rada Państwa znowelizowała przepisy dotyczące religii, zobowiązując wiernych do praktykowania „podstawowych wartości socjalistycznych”. Jednocześnie zapowiedziano, że główne wyznania, w tym buddyzm, muszą się „sinizować, integrując swoje doktryny z kulturą chińską”.
Według przewodniczącego Wu w Tybecie – który w pierwszej połowie roku odnotował największy w kraju wzrost produktu krajowego brutto, sprzedaży detalicznej towarów konsumpcyjnych oraz dochodów w regionach miejskich i wiejskich – „równorzędnymi priorytetami” będą „rozwój, stabilizacja i ekologia”.
Obok nowych inwestycji, tworzenia miejsc pracy i szpitali Wu zapowiedział „zacieśnienie kontroli partii i administracji państwowej nad religią” oraz zwalczanie „ukrywającego się za nią separatyzmu”.