Po trzech tygodniach policja zwolniła dwudziestotrzyletniego Topgjala, który został zatrzymany w Lhasie pod koniec grudnia zeszłego roku.
Mężczyznę przewieziono 12 stycznia do rodzinnego Dingri w prefekturze Szigace (chiń. Rigaze, Xigaze) i następnego dnia wypuszczono, zakazując opuszczania miasta.
Według lokalnego źródła Radia Wolna Azja (RFA) Topgjal nie wiedział, dlaczego jest przetrzymywany. Dopiero po zwolnieniu funkcjonariusze powiedzieli mu, że w jego telefonie znaleziono portret Dalajlamy i inne zdjęcia o charakterze „politycznym”. „Przekroczeniem granicy” miało być także utrzymywanie kontaktu przez media społecznościowe ze znajomymi za granicą.