Niezależne źródła potwierdzają doniesienia o samospaleniu młodego mężczyzny w Ngabie (chiń. Aba), w prowincji Sichuan.
Dwudziestotrzyletni Dhorbo zginął na miejscu, wołając o powrót Dalajlamy.
Informację przekazano z opóźnieniem, ponieważ władze wprowadziły „nadzwyczajne środki bezpieczeństwa”.