Według niezależnych źródeł władze chińskie w Czamdo (chiń. Changdu), w Tybetańskim Regionie Autonomicznym przenoszą do miast rolników i koczowników, których wcześniej przymusowo osiedlono.
Nowy program realizowany jest już w okręgach Dzomda (chiń. Jiangda), Gondzio (chiń. Gongjue), Dragjab (chiń. Chaya) i Riłocze (chiń. Leiwuqi).
Choć deklarowanym celem przenosin z regionów wiejskich do miast jest „walka z ubóstwem”, wszyscy przesiedlani – po kilkadziesiąt rodzin w każdym z okręgów – „muszą zapłacić osiem tysięcy yuanów (4,45 tys. PLN)”. „Nikt nie chce się przeprowadzać, ale żaden sprzeciw nie wchodzi grę”. Władze obiecują wszelką pomoc, jednak wszyscy przesiedleńcy skarżą się na brak pracy, opieki zdrowotnej i bezpłatnej oświaty.