Rocznicowa manifestacja siły w Lhasie
Zamknąwszy Tybet dla zagranicznych turystów i wprowadziwszy nadzwyczajne środki bezpieczeństwa z okazji „drażliwych” marcowych rocznic, władze chińskie zorganizowały w Lhasie manifestację siły.
Zamknąwszy Tybet dla zagranicznych turystów i wprowadziwszy nadzwyczajne środki bezpieczeństwa z okazji „drażliwych” marcowych rocznic, władze chińskie zorganizowały w Lhasie manifestację siły.
Władze chińskie zorganizowały w Lhasie wojskowe manewry – manifestację siły przed marcowymi rocznicami powstania w 1959, ogłoszenia stanu wojennego w 1989 oraz brutalnej pacyfikacji fali protestów w 2008 roku.
Władze chińskie zablokowały dostęp do internetu w Tybetańskiej Prefekturze Autonomicznej Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan.
Władze lokalne od miesiąca „rekrutowały bezrobotnych z okolicznych wiosek” do „monitorowania” sytuacji w mieście. „Płacą 500 yuanów (345 PLN) dziennie i obiecują premie za zauważenie albo podsłuchanie czegoś istotnego”.
Władze chińskie zorganizowały tradycyjną już manifestację siły przed „drażliwymi” marcowymi rocznicami, wyprowadzając na ulice Lhasy oddziały paramilitarnej Ludowej Policji Zbrojnej i kolumny wozów bojowych.