Paldon – siostra Samtena skazanego na trzy lata pozbawienia wolności po niejawnej rozprawie w Coczenie (chi. Cuoqin), w TRA – została skatowana przez policjantów, których pytała o powód aresztowania brata.
CZYTAJ DALEJWładze lokalne ściągają chińskich inwestorów do Tybetańskiego Regionu Autonomicznego (TRA), obiecując „ulgowy” egzamin gaokao, czyli odpowiednik matury, umożliwiającej podjęcie studiów uniwersyteckich.
CZYTAJ DALEJTenzin Dordże – pięćdziesięcioletni mnich klasztoru Szelkar w Dingri – odebrał sobie po życie po zwolnieniu z aresztu, w którym był poddawany torturom za „objaśnianie nauk Dalajlamy”.
CZYTAJ DALEJPema – mnich klasztoru Kirti w Ngabie (chiń. Aba), prowincji Sichuan – został aresztowany 26 marca za indywidualny protest na „ulicy bohaterów”.
CZYTAJ DALEJChińskie media podają, że Ji Guogang – były wiceprzewodniczący stałego komitetu Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych (ZPL) Tybetańskiego Regionu Autonomicznego (TRA) – stanął przed sądem i przyznał się do winy.
CZYTAJ DALEJOd czterech lat najbliżsi nie mogą ustalić, gdzie jest Gendun Lhundrub – popularny pisarz i mnich klasztoru Rongło w Rebgongu (chiń. Tongren). „Kiedy pytają, czy mogą przekazać mu jedzenie, ubranie albo pieniądze, policja mówi, żeby zostawili paczkę na komisariacie”.
CZYTAJ DALEJWładze chińskie „wypuściły setki mnichów i świeckich”, zatrzymanych w związku z protestami przeciwko budowie tamy oraz planowi zatopienia dwóch osad i sześciu klasztorów w Dege, w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan.
CZYTAJ DALEJPhuncog – świecki ze stołecznego okręgu Lhundrub (chiń. Lingzhi) – został „zgarnięty z ulicy” za „wysłanie dokumentów za granicę”.
CZYTAJ DALEJLhundrub – poszukiwany listem gończym i ukrywający się dwanaście lat były mnich klasztoru Kirti w Ngabie (chiń. Aba) – na początku lutego „wyszedł z więzienia okaleczony”.
CZYTAJ DALEJPhude, matka „znikniętego” przez policję Tenzina Khenrapa, mnicha z Njagczu (chiń. Yajiang) w prowincji Sichuan, „umarła z rozpaczy”, od roku bezskutecznie błagając o informacje o losie syna.
CZYTAJ DALEJAnja Sengdra, działacz społeczny z Gade (chiń. Gande) w prowincji Qinghai, od sześciu lat czeka na rozpatrzenie odwołania od kary siedmiu lat pozbawienia wolności.
CZYTAJ DALEJIndyjskie media podają, że Pekin „zaludnia Chińczykami obronne wioski” po drugiej stronie granicy w Tałangu, w stanie Arunaćal Pradeś.
CZYTAJ DALEJWładze chińskie aresztowały Tenzina, przełożonego klasztoru Łonto, i Tamdina, sołtysa jednej z wysiedlanych osad, „pod zarzutem organizowania protestów” przeciwko budowie zapory Kamtok (chiń. Gangtuo) w Dege. Obu mężczyzn – „skatowanych podczas przesłuchań” – przewieziono do aresztu śledczego.
CZYTAJ DALEJWładze chińskie zwolniły „kilkudziesięciu” z około tysiąca zatrzymanych po pacyfikacji protestów przeciwko budowie zapory Gangtuo na rzece Driczu w Dege, w prowincji Sichuan. Do regionu sprowadzono siły policyjne z sąsiednich okręgów, zabroniono Tybetańczykom wychodzenia z domów i „zakazano podejmowania czynności religijnych” w siedmiu klasztorach.
CZYTAJ DALEJPrzed Losarem, przypadającym tym razem 10 lutego Nowym Rokiem kalendarza tybetańskiego, władze chińskie ogłosiły kampanię „potępiania” Dalajlamy w klasztorach Sichuanu.
CZYTAJ DALEJW 205-osobowym Komitecie Centralnym partii zasiada tylko jeden Tybetańczyk (z chińskim nazwiskiem). Żadnemu nie udało się dotąd wejść do Biura Politycznego KC ani tym bardziej do jego (obecnie siedmioosobowego) Stałego Komitetu (który pod rządami Xi Jinpinga jest systematycznie redukowany do roli sekretariatu przewodniczącego).
CZYTAJ DALEJTenzin Khenrap, mnich z Njagczu (chiń. Yajiang) w prowincji Sichuan, został zatrzymany w lipcu 2023 roku za zdjęcie Dalajlamy w telefonie komórkowym. Bliskim do tej pory nie udało się ustalić, gdzie jest przetrzymywany.
CZYTAJ DALEJGonpo Kji – wielokrotnie zatrzymywana i bita siostra biznesmena i społecznika skazanego (zdaniem chińskich ekspertów i instytucji społeczności międzynarodowej, bezpodstawnie) na karę dożywotniego pozbawienia wolności – 20 lutego podjęła kolejny protest przed Sądem Ludowym w Lhasie.
CZYTAJ DALEJPrzed Losarem – przypadającym tym razem 10 lutego Nowym Rokiem kalendarza tybetańskiego – władze chińskie „otworzyły” Lhasę do Tybetańczyków spoza Tybetańskiego Regionu Autonomicznego (TRA), czyli dwóch tradycyjnych dzielnic, Khamu i Amdo, które po okupacji przyłączono administracyjnie do czterech prowincji Chin właściwych: Qinghai, Sichuanu, Gansu i Yunnanu.
CZYTAJ DALEJPolicja rozpoczęła przesłuchania nazajutrz po zatrzymaniu „tysiąca demonstrantów”, protestujących przeciwko budowie tamy na rzece Driczu i przymusowym wysiedleniom w Dege, w prowincji Sichuan.
CZYTAJ DALEJPolicja zatrzymała ponad tysiąc osób – duchownych i świeckich – protestujących 23 lutego przeciwko budowie tamy na rzece Driczu (chiń. Jangcy) i przymusowym wysiedleniom w Dege, prowincji Sichuan. Wielu pobitych demonstrantów „jest w ciężkim stanie”.
CZYTAJ DALEJ