Na początku marca w okręgu Zungczu (chiń. Songpan) odbyła się uroczystość, podczas której wręczono „dyplomy i nagrody pieniężne” tybetańskim lamom oraz imamom, którzy „propagują harmonię”. Jednocześnie napiętnowano „odmawiających współpracy”, grożąc im nieokreślonymi „karami”.
CZYTAJ DALEJWładze chińskie zmniejszyły liczbę skazanych na wyburzenie kwater duchownych w Instytucie Studiów Buddyjskich Larung Gar w Sertharze (chiń. Seda), w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan.
CZYTAJ DALEJJaczen Gar – słynne obozowisko klasztorne w teoretycznie „otwartym” okręgu Paljul (chiń. Baiyu) prefektury Kardze (chiń. Ganzi) w prowincji Sichuan – zostało zamknięte dla cudzoziemców.
CZYTAJ DALEJWedług tybetańskich źródeł Lobsang Dhargjal, którego zatrzymano 16 marca podczas symbolicznego protestu w Ngabie (chiń. Aba), w prowincji Sichuan, jest w „stanie krytycznym”.
CZYTAJ DALEJDukpe – matka dwójki dzieci, zarabiająca na życie sprzątaniem placu przed klasztorem Kirti – wyszła na „ulicę bohaterów”, pierwsze epicentrum tybetańskich samospaleń, wołając o wolność i kres represji. Jej protest trwał tylko chwilę. Krewnym nie udało się ustalić, dokąd wywiozła ją policja.
CZYTAJ DALEJTybetańskie źródła informują o masowych zatrzymaniach po dramatycznym proteście Pemy Gjalcena, który 18 marca podpalił się w Kardze (chiń. Ganzi), w prowincji Sichuan.
CZYTAJ DALEJNiezależne źródła potwierdzają informacje o samospaleniu Pemy Gjalcena przed klasztorem w Njarongu (chiń. Xinlong), w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan.
CZYTAJ DALEJMłody mnich klasztoru Kirti wołał o wolność Tybetu i pamięć o zabitych w rocznicę krwawej pacyfikacji niepodległościowej manifestacji w 2008 roku, która trzy lata później dała początek fali samospaleń.
CZYTAJ DALEJWedług szczątkowych informacji przekazywanych przez tybetańskie źródła 18 marca na rynku w Njarongu (chiń. Xinlong), w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan podpalił się młody mężczyzna.
CZYTAJ DALEJMnisi klasztoru Rongło w Rebgongu (chiń. Tongren), w prefekturze Malho (chiń. Huangnan) prowincji Qinghai upominają się o zwrot parceli, udostępnionej wcześniej szkole pedagogicznej.
CZYTAJ DALEJWładze chińskie zablokowały dostęp do internetu w Tybetańskiej Prefekturze Autonomicznej Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan.
CZYTAJ DALEJWładze lokalne ogłosiły nową kampanię i zaczęły wypłacać nagrody „patriotycznym” duchownym i świątyniom z Rebgongu (chiń. Tongren) w prefekturze Malho (chiń. Huangnan) prowincji Qinghai.
CZYTAJ DALEJGjalcen Norbu – którego władze w Pekinie mianowały Panczenlamą, uprowadziwszy chłopca wskazanego zgodnie z tybetańską tradycją – wygłosił „noworoczne orędzie”, w którym wychwala „specjalną politykę” Komunistycznej Partii Chin w Tybecie.
CZYTAJ DALEJCała Danjuk – znany też jako Lodo Palden – pochodził z Czamdo (chiń. Changdu) w Tybetańskim Regionie Autonomicznym (TRA). Znikł w Dzoge (chiń. Ruoergai), w prefekturze Ngaba (chiń. Aba) prowincji Sichuan. Kilka dni wcześniej opublikował w internecie informację, że „nachodzą” go chińscy esbecy.
CZYTAJ DALEJLobsang Cultrim, młody mnich z klasztoru Kirti, szedł „ulicą bohaterów” – pierwszym epicentrum samospaleń Tybetańczyków – wołając o wolność i powrót Jego Świątobliwości Dalajlamy.
CZYTAJ DALEJTybetańskie źródła z opóźnieniem informują o listopadowym zwolnieniu mężczyzny, którego aresztowano 24 stycznia 2012 roku w Sertharze (chiń. Seda), w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan.
CZYTAJ DALEJAmczok Phulczung, popularny pieśniarz z Ngaby (chiń. Aba) w prowincji Sichuan, skazany na cztery lata więzienia za nagrywanie patriotycznych pieśni, jest nadal szykanowany przez władze.
CZYTAJ DALEJW czerwcu 1998 roku w Drapczi, Więzieniu nr 1 Tybetańskiego Regionu Autonomicznego (TRA), zmarło pięć maltretowanych od ponad miesiąca mniszek. Miały one popełnić samobójstwo w magazynie bloku mieszkalnego, wieszając się lub dusząc. Wszystkie były bliskimi przyjaciółkami, miały po dwadzieścia parę lat i odbywały wyroki za udział w pokojowych protestach. Do wyjścia na wolność nie pozostało im wiele – gdyby przeżyły, ostatnia opuściłaby mury więzienia w lutym 2000 roku.
CZYTAJ DALEJDwudziestokilkuletni Sonam Taszi „szedł ulicą, wołając o wolność Tybetu i długie życie Jego Świątobliwości Dalajlamy”. Został natychmiast „zatrzymany i wywieziony” przez policję.
CZYTAJ DALEJPo raz kolejny władze chińskie zorganizowały manifestację siły podczas obchodów dorocznego Monlamu, „święta modlitwy” w klasztorze Kumbum, w prefekturze Coszar (chiń. Haidong) prowincji Gansu.
CZYTAJ DALEJ