Kategoria: Teksty

Dalajlama: Naglenie Neczunga, Wielkiego Króla Dharmy

Pomnażaj lata oraz przebudzoną aktywność Tenzina Gjaco.

Szybko połóż kres pladze, która spadła na Krainę Śniegu,

Przynieś radość duchowej i doczesnej wolności.

CZYTAJ DALEJ

Dalajlama: Różne religie, różne prawdy

Jest różnica między opacznym biernym postrzeganiem zjawisk, a aktywnym dowodzeniem, że tak być musi – między ignorancją przyrodzoną, pasywną, a intelektualną, nabytą – i można ją stopniowo przejrzeć. Rzeczy nie są takie, jakie się nam wydają. Odbierając je niezgodnie z ich prawdziwą naturą, jesteśmy w błędzie. Tkwimy, jak powiedziono, w ułudzie.

CZYTAJ DALEJ

Mniszki z więzienia Drapczi: Jego Świątobliwość Ojciec Narodu

Uczcie się dla wolnego Tybetu

Błogosławieństwo Jego Świątobliwości

Przyniesie nam niepodległość

CZYTAJ DALEJ

Teczung i Oser: W drodze

kwiat ściskam nie z tego świata

by nim zwiędnie

ofiarować go starcowi w bordowych szatach

CZYTAJ DALEJ

Oser: Jak bez paszportu spotkałam Jego Świątobliwość Dalajlamę

„Ten, który emanuje wokół pokorą i skromnością, będąc przy tym panem środka, jest najwybitniejszym pośród wszystkich Tybetańczyków, najbardziej kochającym i żarliwym człowiekiem – Dalajlamą”. Za sprawą tego zdania i kilku innych słów prawdy władze lokalne uznały, że moja „książka sławi XIV Dalajlamę i XVII Karmapę oraz zachęca do czci i wiary religijnej. To poważne błędy polityczne i światopoglądowe”. Następnie wykreśliły mnie z życia publicznego i musiałam opuścić Lhasę.

CZYTAJ DALEJ

Oser: Spotkanie z Dalajlamą nie jest zbrodnią

„Wszystkie istoty ludzkie rodzą się wolne”, „każda osoba ma prawo do wolności myśli, sumienia i religii” – bodaj żadne inne słowa ogłoszonej światu ponad pół wieku temu Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka nie miały większego wpływu na ludzkość. Żadne nie są też chyba tak iluzoryczne. Zwłaszcza w Tybecie, gdzie trudno nawet marzyć, że kiedykolwiek będziemy korzystać z powszechnych jakoby swobód. Nie mamy tych praw. Dzień i noc rozsadzają nam za to głowy dwa słowa: nie wolno, nie wolno, nie wolno!

CZYTAJ DALEJ

Dalajlama: Wideokonferencja z chińskimi intelektualistami

Nieodmiennie mówię Tybetańczykom jedno i powtórzę to także tutaj: nawet jeśli konsekwentne trwanie przy zbudowanej na fundamencie niestosowania przemocy polityce drogi środka nie przyniosło namacalnych rezultatów wynegocjowanych z rządem Chin, to pomogło zjednać nam silne poparcie chińskich intelektualistów, studentów oraz tych, którzy interesują się rzeczywistością i są jej świadomi. To rezultat moich starań.

CZYTAJ DALEJ

Dziangbu: Tak to dziś widzę

Przewodniczący powiedział:

„Mam władzę i wojsko,

Paść i czołgać się przede mną!”

CZYTAJ DALEJ

Vera Hue: Ostatnie zwiedzanie klasztoru Acok

Wizyta w Acoku okazała smutnym i nieprzyjemnym doświadczeniem. Ale tak właśnie wygląda życie Tybetańczyków w ich własnym kraju, który niespecjalnie chcą pokazywać cudzoziemcom – razem z codzienną, przemilczaną normalnością inwigilacji, dozoru, represji i prześladowań – rządzący w nim Chińczycy.

CZYTAJ DALEJ

Taszi Dhondup: Czekam z nadzieją

Jiszinie Norbu, spełniający życzenia klejnocie

Wierni mieszkańcy Krainy Śniegu

Czekają u stóp Twego złotego tronu

CZYTAJ DALEJ

Dalajlama: Skarb stu błogosławieństw. Modlitwa o długie życie Dakini Mumco Rinpocze

Oby Twa przebudzona aktywność sięgała wszędzie!

Oby czystość więzi nauczycielki i patronów

Darzyła teraz i zawsze istotom i Naukom!

CZYTAJ DALEJ

Njoszul Khen Rinpocze: List do matki

Książkowa wiedza, jak rozgwieżdżone niebo, nie ma końca. Czemu służy proszenie o najróżniejsze nauki? Co miałoby wyniknąć z praktyki większej od pustości?

CZYTAJ DALEJ

Mume Jesze Como: Melodia białej konchy Dharmy. Serdeczna rada dla chińskich uczniów

Jak wszyscy ludzie przed nami, któregoś dnia

Wyruszymy na spotkanie następnego życia.

Niepomni tego są zwyczajnie głupi.

CZYTAJ DALEJ

Kjabczen Dedrol: Czekając z nadzieją

Nie przyszłaś, czekam tak długo,

że nogi wrosły mi w ziemię.

CZYTAJ DALEJ

Dadon: Mój Dhondup Cering

Mój Dhondupie Ceringu

Lamo otoczony niebiańskimi istotami

Proszę, miej nas w opiece

CZYTAJ DALEJ

NN: Akhu Tonpa i chiński patrol

– Akhu, dlaczego chińscy policjanci zawsze chodzą trójkami?

CZYTAJ DALEJ

Dzigme Thinle: Listy do ojca na 49. dzień pomiędzy

Kiedy byłem mały, zabierałeś mnie na spacery i, wskazując palcem różne rzeczy, uczyłeś tybetańskich nazw: sosna, wierzba, topola, głaz, słup, motocykl, krowie łajno, kozi bobek, jajko i tak dalej. I następnego dnia od nowa. Zastanawiałem się wtedy, dlaczego chcesz, żebym znał te słowa.

CZYTAJ DALEJ

Sangdor: Flaszka (chwiejny w barze karaoke)

Chińska wódka, druga, trzecia,

Trochę pijani, trochę szaleni,

Rozpaleni, wypaleni.

CZYTAJ DALEJ

Thahar: Po imprezie

Tort był wieki

Żeby dla wszystkich starczyło

CZYTAJ DALEJ

Namkji: Moja historia

Przesłuchiwano mnie przez sześć dni i nocy w małym pomieszczeniu, w którym było potwornie gorąco. Śledczy zmieniali się co kilka godzin, powtarzając pytania: kto nam kazał wyjść na ulicę, z kim o tym rozmawiałyśmy, skąd wzięłyśmy zdjęcia Dalajlamy i czy mamy krewnych za granicą? Policjanci bili i kopali, krzycząc, że jesteśmy opozycją i popełniłyśmy ciężkie przestępstwo.

CZYTAJ DALEJ

Kjabczen Dedrol: Moja poezja

moja poezja jest stygnącym knotem maślanej lampki

jądrem cząstki elementarnej

wibrującą struną gitary

CZYTAJ DALEJ

RACHUNEK BANKOWY

program „Niewidzialne kajdany” 73213000042001026966560001
subkonto Kliniki Stomatologicznej Bencien
46213000042001026966560002

PRZEKIERUJ 1,5% PODATKU