Kategoria: Z perspektywy Tybetańczyków

Dalajlama: Apel o ochronę środowiska naturalnego

Budda przyszedł na świat pod drzewem, o które opierała się jego matka. Pod drzewem osiągnął Przebudzenie i między drzewami odszedł. Gdyby więc wrócił do naszego świata, z pewnością zaangażowałby się w kampanię ochrony środowiska naturalnego.

CZYTAJ DALEJ

Czimi Rinpocze: Nocna wizja

Raz w nocy śniło mi się, że jestem śnieżną panterą.

Tańczyłem to tu, to tam na pokrytej śniegiem górze

I kiedy nagle się obudziłem, znów byłem Czimim.

CZYTAJ DALEJ

Dalajlama: Kondolencje po śmierci arcybiskupa Desmonda Tutu

Arcybiskup Desmond Tutu był bez reszty oddany swoim braciom i siostrom oraz dobru wspólnemu. Jako prawdziwy humanista i autentyczny obrońca praw człowieka inspirował ludzi na całym świecie zaangażowaniem w prace Komisji Prawdy i Pojednania.

CZYTAJ DALEJ

NN: Moje radości i smutki

W poniedziałek byłem smutny, bo musiałem wyjechać z domu.

We wtorek byłem wesoły, bo przyszła do nas ładna nowa nauczycielka.

W środę byłem smutny, bo tęskniłem za domem.

CZYTAJ DALEJ

Oser: Nędza w Mato

Z badań wynika, że dwie dekady nieokiełznanego rycia w poszukiwaniu złota zniszczyły łąki i ekosystem. Znikała też żyzna ziemia. W 1999 roku niemal połowę powierzchni okręgu stanowiły pustynie i nieużytki. Wyparowało siedemdziesiąt procent dzikich zwierząt.

CZYTAJ DALEJ

Di Lhaden: Wolność

Człowieka, który nas dręczy, więzi, bije, próbuje zabić, można pokonać. Jeśli jednak korzystanie z naszych praw – wolności myśli, słowa, wiary, podróżowania – uzależnione jest od innych, najprawdopodobniej zostaną one okrojone.

CZYTAJ DALEJ

Sengdor: Żałoba

w smutku żywych bólu jest więcej niż w śmierci

dławiący żal przemienił was wszystkich w gorejące szkielety

CZYTAJ DALEJ

Dziangbu: Języki ognia drżą z zimna

Języki ognia drżą z zimna

płonąc w źródlanej wodzie.

CZYTAJ DALEJ

Oser: Juszu rok później

Tybetańska dziewczyna przykucnęła przy płocie, strzepując kurz, który osiadł na kamieniu z sylabą om. Nawet na niego dmuchała, choć przejeżdżające obok samochody i koparki bez przerwy wzniecały kłęby szarego pyłu.

CZYTAJ DALEJ

Oser: Spotkania pod Górą Kailaś. Gjandrak

Trzeba przecież pamiętać, że to, czym hańbią się talibowie, zupełnie niedawno działo się i na naszej ziemi. Szkoda, że świat, który oburza się na barbarzyństwo w Bamianie, do dziś nie wie nic o zagładzie tybetańskich świątyń. Nieliczne chińskie relacje o ich odbudowywaniu są w najlepszym wypadku mgliste, najczęściej całkowicie przemilczając fakty i kontekst. Jakby nic się nie stało.

CZYTAJ DALEJ

Oser: Tybet płonie

„Mnisi klasztoru Kirti nie widzą żadnej nadziei, bowiem ich położenie systematycznie się pogarsza. Władze lokalne reagują tylko w jeden sposób: represjami – lecz one potęgują tylko napięcie. Wiem, że w regionie krążą ulotki, które mówią, że wielu innych mnichów gotowych jest poświęcić życie, jeśli sytuacja nie zacznie się poprawiać”.

CZYTAJ DALEJ

Czen Metak: Zamknij psi pysk

Pies urodził lwa

Tamtego ranka
ze strachu
straciłem wszystkie włosy.

CZYTAJ DALEJ

Karmapa: Oświadczenie w sprawie fali samospaleń w Tybecie

Problem Tybetu wiąże się z prawdą i sprawiedliwością, ludzie nie boją się oddać za nie życia, proszę ich jednak o zachowanie go i znalezienie innych, konstruktywnych metod pracy dla sprawy naszej ojczyzny. Z całego serca modlę się, by mnisi i mniszki, by wszyscy Tybetańczycy żyli długo, bez lęku, w pokoju i szczęściu.

CZYTAJ DALEJ

Oser: Autobiografia zbieraczki

Nie zamierzam jednak zbierać

głupoty tych, co uparcie wyrzekają się mądrości

i pełnej samozadowolenia bezmyślności

CZYTAJ DALEJ

NN: Prawda płomieni na ścieżce kamienistej (dla niezauważanego Meczi)

nikt nie ugasi twego pragnienia

ból głodu zaspokoisz jeno

wiarą w mądrość karmy

CZYTAJ DALEJ

Cering Dolkar: Wodospad; epilog

Papierowa flaga modlitewna wyfrunęła z okna samochodu

i zastygła na skale

Czyjeś naiwne nadzieje

na które za chwilę ostatecznie zsika się niebo

CZYTAJ DALEJ

Dalajlama: Przesłanie na COP26

My, ludzie, jesteśmy jedynymi stworzeniami, które potrafią Ziemię zniszczyć, ale też najskuteczniej ją chronić. Musimy stawić czoło zmianom klimatycznym, współpracując globalnie we wspólnym interesie. Nie zdejmuje to z nas przecież odpowiedzialności indywidualnej. Nawet sprawy z pozoru błahe – takie jak sposób korzystania z wody czy pozbywania się rzeczy niepotrzebnych – mają swoje konsekwencje. Dbanie o środowisko i wsłuchiwanie się w głos nauki winno stanowić część naszego codziennego życia.

CZYTAJ DALEJ

Dalajlama: Śmierć i umieranie z perspektywy buddyjskiej

Wszystkich nas czeka śmierć, nie należy więc jej ignorować. Trzeźwe podejście do własnej śmiertelności pomaga prowadzić pełne, sensowne życie. Zamiast umierać z lękiem, możemy odchodzić szczęśliwi, wiedząc, że zrobiliśmy z tego życia dobry użytek.

CZYTAJ DALEJ

Gjalcen Dolkar: W lochu Drapczi

W ciemności więziennego lochu

Znosząc ból, którego nie wyrażą żadne słowa

CZYTAJ DALEJ

Cojak: Barkhor

po trzykroć skłaniając się pokornie przed Potalą

marzę o spotkaniu Cię w ogrodach Norbulingki

CZYTAJ DALEJ

Dalajlama: Indie powinny dzielić się ze światem dziedzictwem mądrości

Wszyscy szukamy szczęścia. Żyjemy nadzieją, że przytrafi się nam coś dobrego. Jeśli ma się to udać, musimy robić właściwy użytek z własnej inteligencji. Prawdziwe szczęście zależy nie od zmysłowych doznań, tylko od samego umysłu. Jeśli ma być spokojny, musimy go rozumieć i umieć czytać emocje. Jestem przekonany, że pracując na sobą, możemy faktycznie zacząć dostrzegać jedność rodzaju ludzkiego i tworzyć szczęśliwszy, lepszy świat.

CZYTAJ DALEJ

RACHUNEK BANKOWY

program „Niewidzialne kajdany” 73213000042001026966560001
subkonto Kliniki Stomatologicznej Bencien
46213000042001026966560002

PRZEKIERUJ 1,5% PODATKU