Rozbudowa policyjnego aresztu w Driru
Władze rozbudowują areszt paramilitarnej Ludowej Policji Zbrojnej w Camo, w niespokojnym okręgu Driru (chiń. Biru), w prefekturze Nagczu (chiń. Naqu) Tybetańskiego Regionu Autonomicznego.
Według informatora Radia Wolna Azja (RFA) mieszkańców powiadomiono, że będzie to „głównie więzienie dla wichrzycieli, występujących przeciwko rządowi Chin i jego polityce".
Po masowych zatrzymaniach Tybetańczyków, palących i wyrzucających państwowe flagi, które kazano im zawiesić na wszystkich domach i świątyniach, w Camo osadzono ponad czterysta z tysiąca osób uwięzionych przez policję. Obecnie „trzymają tam dwustu ludzi, którzy są poddawani intensywnej reedukacji politycznej, zmuszani do śpiewania chińskiego hymnu i bici. Jednych zamykają tylko na tydzień, innych na miesiąc, a niektórych i na pół roku". W obozie panują „straszne warunki".