Protest mnicha na lhaskim Barkhorze
Według potwierdzonych informacji Tybetańskiego Centrum Praw Człowieka i Demokracji 3 września dwudziestokilkuletni mnich zaczął wznosić niepodległościowe okrzyki na pełnym ludzi lhaskim Barkhorze. Po kilku minutach został zatrzymany przez funkcjonariuszy Biura Bezpieczeństwa Publicznego i Komitetu Dzielnicowego.
Do protestu, który obserwował tłum Tybetańczyków, doszło około 14:20 czasu lokalnego. Do tej pory nie udało się ustalić tożsamości demonstranta, który prawdopodobnie pochodzi z wioski Neczung w okręgu Tolung Deczen (chiń. Duilong Deqing) Tybetańskiego Okręgu Autonomicznego. Przed ośmiu laty miano go wydalić z powodów politycznych z lokalnego klasztoru Takdrak.
Barkhor, ulica okrążająca lhaską starówkę, jest tętniącym życiem targowiskiem; na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych była areną brutalnie tłumionych, masowych demonstracji niepodległościowych. Z tego powodu jest obstawiona przez funkcjonariuszy służby bezpieczeństwa i bezustannie monitorowana przez przedstawicieli Komitetu Dzielnicowego.