Helsińska Fundacja Praw Człowieka

4-02-2012

 

Trzy samospalenia w Sertharze

 

Według napływających z Tybetu szczątkowych informacji 3 lutego w położonej na obrzeżach okręgu Serthar (chiń. Seda) wiosce Phubu dokonało samospaleń trzech koczowników: sześćdziesięcioletni Cering, trzydziestoletni Kjeral i mężczyzna, którego nazwiska nie udało się jeszcze ustalić. Ten ostatni miał zginąć na miejscu. Wszyscy wołali o wolność Tybetu i powrót Dalajlamy.

 

To pierwszy tak dramatyczny protest w Sertharze, w Sichuanie; liczba Tybetańczyków, którzy je podjęli, wzrosła do dwudziestu; ostatni podpalił się 14 stycznia w Ngabie (chiń. Aba). W mieście Serthar, które jest stolicą autonomicznej prefektury i okręgu o tej samej nazwie, 24 stycznia brutalnie spacyfikowano niepodległościową demonstrację. Do regionu ściągnięto dodatkowe oddziały policyjne, zablokowano linie telefoniczne i internet - informacja o samospaleniach może więc nie być ścisła, ponieważ pochodzi tylko z jednego Źródła i nie uzyskano jej niezależnego potwierdzenia.