Tybetańskie Centrum Praw Człowieka i Demokracji

24-11-2006

 

Były więzień polityczny skazany na 12 lat więzienia

 

Według potwierdzonych informacji Tybetańskiego Centrum Praw Człowieka i Demokracji czterdziestoczteroletni Sonam Gjalpo został skazany na 12 lat więzienia za „zagrażanie bezpieczeństwu państwa". Osadzono go w położonym na zachód od Lhasy zakładzie karnym Czuszur (chiń. Qushui).

 

 

 

 

Wyrok zapadł w połowie roku. Wcześniej Sonam Gjalpo przetrzymywanym był w Sitru, areszcie śledczym Biura Bezpieczeństwa Publicznego. Rodzina skazanego bezskutecznie odwoływała się od wyroku do Wyższego Sądu Ludowego.

 

We wrześniu zeszłego roku władze chińskie urządziły huczne obchody czterdziestolecia tak zwanego „Tybetańskiego Regionu Autonomicznego". W ramach „przygotowań" i zabezpieczenia uroczystości zatrzymano lub wydalono z Lhasy wielu byłych więźniów politycznych. Agenci chińskiej służby bezpieczeństwa przeprowadzali też rewizje w mieszkaniach osób, które podejrzewano o przygotowywanie protestów politycznych z okazji rocznicy. Wedle źródeł TCHRD funkcjonariusze znaleźli u Sonama „obciążające materiały" w postaci kaset z wykładami Dalajlamy i jego zdjęć oraz kilku broszur o charakterze politycznym. Od chwili zatrzymania do tej pory nie było wiadomo, gdzie jest więziony.

 

Sonam Gjalpo, były mnich klasztoru Drepung, był jednym z inicjatorów pierwszej demonstracji niepodległościowej w Lhasie 27 września 1987 roku. Oskarżono go wtedy o „działalność kontrrewolucyjną" i skazano na trzy lata w niesławnym Drapczi. W 1993 roku spędził po sześć miesięcy w areszcie śledczym w Szigace oraz lhaskim więzieniu Sangjip.

 

TCHRD wzywa władze TRA do natychmiastowego zwolnienia Sonama Gjalpo i przestrzegania podstawowych praw Tybetańczyków oraz apeluje do Specjalnego Sprawozdawcy ONZ ds. Arbitralnych Uwięzień o interwencję w jego sprawie.