Samospalenie w Dzamthangu
Według tybetańskich źródeł 19 lutego w Dzamthangu (chiń. Rangtang), w prefekturze Ngaba (chiń. Aba) dokonał samospalenia osiemnastoletni Nangdrol. Zostawił list pożegnalny. Płonąc wołał o długie życie Dalajlamy i wolność Tybetu. Zginął na miejscu.
Mnich podpalił się w pobliżu klasztoru Dzonang Dzamthang Gonczen, do którego przeniesiono jego szczątki, by odprawić buddyjski rytuał za zmarłych. Duchowni nie wykonali rozkazu policji, która domagała się wydania zwłok. Wkrótce potem przed świątynią zgromadziło się kilkuset Tybetańczyków, by zapobiec zakłóceniu ceremonii pogrzebowych przez władze.