Sen z czystego światła
Ugjen Cering
W pierwszym śnie z czystego światła
Wybawca, który nawiedza Tybet, Karmapa
Odszedł do szlachetnego kraju na zachodzie
Śniłem o ludziach pozostawionych w ojczyźnie bez wodza
Drogocenny, mój Rdzenny Lamo, Drogocenny
Myśl o mnie mój Rdzenny Lamo, Karmapa cienno
Roniąc łzy smutku
Śniłem, że spoglądam ku szlachetnej krainie
Śpiewając pieśń żalu
Śniłem, że modlę się z szacunkiem
Drogocenny, modlę się
Ukazuj nam ścieżkę w tym i przyszłych żywotach
Myśl o mnie mój Rdzenny Lamo, Karmapa cienno
W drugim śnie z czystego światła
Śniłem, że pośród zgromadzonych w klasztorze Curphu
Znów na tronie zasiadł Lama
Jeszcze zdrowszy, wspanialszy i pełen dobroci
Drogocenny, modlę się, byś spełnił nadzieje Tybetańczyków
Myśl o mnie mój Rdzenny Lamo, Karmapa cienno
Kiedy wyciągałem się na ziemi w pokłonie
Śniłem, że ofiarowuję Lamie khatak
W chwili ponownego spotkania braci i sióstr
Śniłem, że śpiewam pieśń spełnienia
Drogocenny, modlę się, że to Ty
Poprowadzisz nas ścieżką pokoju dla Tybetu
Myśl o mnie mój Rdzenny Lamo, Karmapa cienno