Likwidacja tybetańskiej organizacji, liczne zatrzymania w Kardze
Kilkuset funkcjonariuszy policji pojawiło się 14 kwietnia w wiosce Dathama w okręgu Kardze (chiń. Ganzi) w prowincji Sichuan z nakazem zamknięcia organizacji o nazwie Stowarzyszenie Jedności Dajul, zrzeszającej przedstawicieli trzynastu okolicznych osad.
Stowarzyszenie działało od 2008 roku i zajmowało się przede wszystkim zażegnywaniem sporów, rozstrzyganiem konfliktów oraz promowaniem „jedności" Tybetańczyków.
Policjanci oświadczyli, że organizacja działa nielegalnie i zażądali jej zamknięcia, budząc oburzenie Tybetańczyków. Doszło do przepychanek - wiele osób zostało poturbowanych, kilkunastu trzeba było udzielić później pomocy ambulatoryjnej. Funkcjonariusze zatrzymali co najmniej dwustu pięćdziesięciu protestujących, w tym Dhonota, przewodniczącego Stowarzyszenia.
Następnego dnia w proteście uczestniczył tłum ponad dwóch tysięcy Tybetańczyków, żądających wypuszczenia zatrzymanych. Większość zwolniono, ale trzydzieści osób zostało za kratami. Władze ściągnęły dodatkowe siły policyjne i zablokowały linie telefoniczne.