Protest i zatrzymania mnichów w Markhamie
Mnisi klasztoru Drakdeb w Markhamie (chiń. Mangkang), w prefekturze Czamdo (chiń. Changdu) Tybetańskiego Regionu Autonomicznego 10 lutego zaprotestowali przeciwko prowadzonej w ich świątyni kampanii „edukacji patriotycznej".
Dwudziestu duchownych skandowało niepodległościowe hasła i wołało o powrót Dalajlamy. Wszyscy zostali zatrzymani przez policję.
Trzy dni później w obronie mnichów wystąpili świeccy. Władze zwolniły wtedy większość zatrzymanych, sześciu duchownych pozostaje jednak w areszcie. Do regionu ściągnięto dodatkowe siły policyjne, a klasztor został odcięty od świata.