Zgon zatrzymanego na komisariacie w Serszulu
Według tybetańskich źródeł 17 czerwca policjanci w Serszulu (chiń. Shiqu), w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan zatrzymali i zakatowali na komisariacie młodego Tybetańczyka, którego danych nie udało się jeszcze ustalić.
Władze lokalne potwierdziły zgon mężczyzny, twierdząc jednak, że popełnił on samobójstwo. W sprawach, które nie mają charakteru „politycznego" - jak na przykład zabicie mnicha, zatrzymanego w kwietniu w Dzogangu (chiń. Zuogang) za posiadanie nagrań wykładów Dalajlamy - policji zdarza się wypłacać odszkodowania rodzinom ofiar brutalności funkcjonariuszy.