„Zniknięcie” mnicha z klasztoru Sera
Według wiarygodnych źródeł Tybetańskiego Centrum Praw Człowieka i Demokracji chińska policja uprowadziła mnicha klasztoru Sera.
Dziewiętnastoletni Thupten Samten zniknął ze swojej celi rankiem 26 maja. Do tej pory nie wiadomo, co się z nim stało. Wcześniej funkcjonariusze „grupy roboczej" mieli go upominać z powodu posiadania „zakazanych przedmiotów" (takich jak zdjęcia Dalajlamy i Panczenlamy czy tybetańska flaga). Uprowadzony mnich mógł też mieć coś wspólnego z plakatami, które wielokrotnie pojawiały się w klasztorze i na ulicach Lhasy.
Thupten Samten pochodzi z Sichuanu. Przed wstąpieniem do Sera przed czterema laty studiował w klasztorze Marge. Od stycznia TCHRD udokumentowało 18 arbitralnych uwięzień z powodów politycznych.