Samospalenie w Dzoge
Według tybetańskich źródeł 30 listopada w okręgu Dzoge (chiń. Ruoergai) prefektury Ngaba (chiń. Aba), w prowincji Sichuan w proteście przeciwko chińskim rządom podpalił się dwudziestodziewięcioletni Kunczok Kjab, ojciec dwojga dzieci.
Został ugaszony i wywieziony przez policję. Nie wiadomo, w jakim jest stanie. Prawdopodobnie zatrzymano kilku młodych ludzi, którzy próbowali przeszkadzać funkcjonariuszom.
Liczba samospaleń w Tybecie przekroczyła dziewięćdziesiąt.
[Niezależne źródła informują, że Kunczok Kjab zmarł w szpitalu; 1 grudnia policja przekazała krewnym pudełko z prochami.]