Samospalenie mnicha w Themczenie
Według tybetańskich źródeł rankiem 17 lutego dokonał samospalenia Damczo Sangpo, trzydziestoośmioletni mnich klasztoru Bongtak w okręgu Themczen (chiń. Tianjun) prefektury Conub (chiń. Haixi) prowincji Qinghai. Zginął na miejscu.
Protestował przeciwko odwołaniu przez władze dorocznej uroczystości buddyjskiej i obecności w świątyni funkcjonariuszy chińskiej policji. „Kiedy zakazano odprawienia monlamu, »święta modlitwy«, powiedział urzędnikom, że jeśli nie wycofają z klasztoru uzbrojonych ludzi, wezmą na siebie odpowiedzialność za wszystko, co się wydarzy. Wychodząc z porannych modłów, duchowni zobaczyli, jak płonie", twierdzi źródło Radia Wolna Azja (RFA).
Damczo Sangpo spędził trzy lata w Indiach. Po powrocie do macierzystego klasztoru został geko, „mistrzem dyscypliny", a potem nauczycielem młodszych mnichów.
Klasztor odcięto od świata, funkcjonariusze przeszukali cele duchownych.