Protesty, zatrzymania w Kardze
Według tybetańskich źródeł 10 czerwca na głównej ulicy w Kardze (chiń. Ganzi), w prowincji Sichuan protestował samotny mnich, skandując „Niech żyje Jego Świątobliwość" i żądając zwolnienia wszystkich więźniów politycznych. Incydent trwał dwie minuty. Gojang został brutalnie pobity przez policjantów i przewieziony na komisariat.
Tego samego dnia po południu w Kardze protestowały dwie (lub trzy) mniszki. One również zostały pobite i zatrzymane.