Tybetańska artystka zwolniona za kaucją
Władze chińskie zwolniły za kaucją Dziamjang Kji, tybetańską pisarkę, artystkę i producentkę telewizyjną. Według zastrzegających anonimowość źródeł stanie ona przed sądem pod zarzutami związanymi z marcowymi protestami.
Krewni zapłacili kaucję w wysokości 5000 yuanów (ponad 700 USD). W domu nikt nie odbiera telefonów; rodzina prosiła znajomych, żeby do nich nie dzwonić.
Dziamjang Kji została zatrzymana 1 kwietnia przez funkcjonariuszy w cywilnych ubraniach, którzy przyszli po nią do biura w państwowej Telewizji Qinghai.