Pytanie do prezydenta Obamy
***
Pochodzę z Tybetu
Jestem Tybetańczykiem
Nazywam się Drocang
Chcę zostać prezydentem Chin
Proszę na mnie spojrzeć
Na moją twarz
Jest jakaś szansa?
***
Pochodzę z Tybetu
Jestem Tybetańczykiem
Nazywam się „Duch pomordowanych w pięćdziesiątym ósmym"
Chcę zostać prezydentem Chin
Proszę na mnie spojrzeć
Na moją twarz
Jest jakaś szansa?
***
Pochodzę z Tybetu
Jestem młodą dziewczyną z Khamu
Chcę zostać żoną prezydenta
Proszę na mnie spojrzeć
Na moją twarz
Jest jakaś szansa?
listopad 2009
„Pytanie" - zadane na tybetańskim blogu, po chińsku, z okazji pierwszej wizyty prezydenta Obamy w ChRL - wywołało lawinę podobnych na innych tybetańskich portalach.