Zatrzymanie mnicha, śmierć ojca w Namlingu
Według tybetańskich źródeł 5 marca podczas projekcji filmu w wiejskiej świetlicy w okręgu Namling (chiń. Nanmulin) prefektury Szigace (chiń. Rigaze) trzydziestokilkuletni Cełang Norbu napisał na jednej stronie muru słowo „Tybet", a na drugiej - „Chiny", i je przekreślił. Został zauważony i natychmiast powiadomiono policję. Tego samego wieczora mężczyznę aresztowano w rodzinnym domu. Funkcjonariusze przyjechali po niego ze stolicy okręgu trzema samochodami; nie wiadomo, gdzie go wywieziono.
Ojciec zatrzymanego mnicha, sześćdziesięcioletni Ceten Taszi, zmarł kilka minut później na skutek szoku.