Zakatowanie mnicha z Driru w policyjnym areszcie
Tybetańskie Centrum Praw Człowieka i Demokracji (TCHRD) informuje, że 17 grudnia zmarł w policyjnym areszcie czterdziestopięcioletni Ngałang Dziamjang, mnich i nauczyciel filozofii buddyjskiej z klasztoru Tarmo w Driru (chiń. Biru), w prefekturze Nagczu (chiń. Naqu) Tybetańskiego Regionu Autonomicznego.
Ngałang Dziamjang został zatrzymany 23 listopada w Lhasie wraz z dwoma innymi mnichami z Driru, którzy wciąż są w rękach policji. Krewni, którym wydano jego zwłoki, nie mają wątpliwości, że został pobity na śmierć. Według źródła TCHRD policja groziła, że „jeśli ta informacja zostanie przekazana za granicę, czeka ich taki sam los".
Wcześniej do Tarmo wkroczyła policja i włamała się do cel mnichów. Skonfiskowano między innymi komputer Ngałanga Dziamjanga.
Ngałang Dziamjang przyjął święcenia w 1987 roku. Dwa lata później opuścił Tybet i studiował w Indiach do 2007 roku. W 2008 roku trafił na dwa lata do więzienia za „ujawnienie tajemnicy państwowej". Klasztor, w którym prowadził zajęcia z dialektyki buddyjskiej, został zamknięty.