Rozdział specjalnej publikacji Milenijnego Światowego Szczytu Przywódców Religijnych i Duchowych, wydanej przy współpracy Wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka z okazji Światowej Konferencji przeciwko Rasizmowi, Rasowej Dyskryminacji, Ksenofobii i związanej z nimi Nietolerancji, która odbędzie się w Durbanie 31 sierpnia – 7 września 2001 roku; Genewa, 15 czerwca 2001.
W ostatnich latach nasz świat staje się coraz mniejszy, a my –
coraz bardziej zależni od siebie nawzajem. Jednoczą nas więzi polityczne
i gospodarcze, połączone światowym systemem komunikacji.
Łączą nas przecież i problemy: przeludnienie, wyczerpanie zasobów
naturalnych i zanieczyszczenie środowiska, które zaczynają wręcz zagrażać
naszemu istnieniu na tej planecie.
Ta nowa współzależność sprawia, że w naszym własnym interesie
leży niewątpliwie troska o interesy innych. Musimy rozwinąć większe poczucie
powszechnej odpowiedzialności. Każdy z nas musi nauczyć się pracować nie
tylko dla siebie, własnej rodziny czy kraju, lecz dla pożytku całej ludzkości.
Miłość i współczucie są ostatecznym źródłem radości i szczęścia.
Kiedy zaczynamy zdawać sobie sprawę z ich wartości i faktycznie je kultywować,
spontanicznie pojawiają się inne przymioty – zdolność wybaczania, tolerancja,
siła wewnętrzna i pewność siebie – bez których nie da się stworzyć lepszego,
szczęśliwszego, bardziej ustabilizowanego i cywilizowanego świata.
Różni ludzie, ma się rozumieć, mają odmienne skłonności, zainteresowania
i predyspozycje. Nic więc dziwnego, że posiadamy rozmaite systemy wierzeń,
inaczej myślimy i postępujemy. Owa różnorodność pozwala nam wszystkim na
znalezienie szczęścia. Jeśli mamy suto zastawiony stół, każdy znajdzie
na nim coś, co mu zasmakuje i zaspokoi jego potrzeby. Jeżeli podamy tylko
chleb, ci, którzy jedzą ryż, poczują się zaniedbani i odrzuceni.
Im lepiej będziemy się rozumieć, tym więcej się od siebie nauczymy.
I tym łatwiej przyjdzie nam na co dzień okazywać sobie nawzajem szacunek
i tolerancję. A to z pewnością przyczyni pokoju i przyjaźni na całym świecie.