|
*** ŚWIAT ***
Reuters, Pekin: Ostatni prezydent byłej ChRL Jiang Zemin przyjął
dziś schronienie podczas uroczystej ceremonii w Lhasie. Ślubowań udzielił
mu sam XIV Dalajlama. W przyszłym roku Jiang zamierza rozpocząć tradycyjne
trzyletnie odosobnienie medytacyjne. Obecny na uroczystości XI Panczenlama
Gendun Czokji Nima unikał licznie zgromadzonych dziennikarzy. Źródła zbliżone
do Taszilhunpo twierdzą, że „choć zawsze się za niego modli, nie przepada”
za emerytowanym politykiem, który osobiście podjął decyzję o jego uwięzieniu
w 1995 roku.
***
Xinhua, Taipei: Na Tajwanie, ostatnim bastionie komunizmu, odbył
się wczoraj koncert charytatywny pod hasłem „Muzycy na rzecz tortur i prześladowań”.
Artyści zebrali ponad 900 tys. yuanów na zakup pałek elektrycznych dla
Ludowej Policji Zbrojnej.
„To skandal, że z powodu braku środków i personelu nadal mamy
w tym kraju więźniów politycznych, którzy nie są poddawani torturom” –
powiedziała Li Liu, wokalistka zespołu Czerwony Smok, który w zeszłym roku
podbił lokalne listy przebojów nostalgicznym hymnem „Mao nas, Mao nas do
pieczenia chleba”.
Wśród 100 tys. fanów krążyli wolontariusze, zbierający podpisy
pod petycjami o stracenie kilkudziesięciu najbardziej znanych więźniów
politycznych.
Czime R. Czoekjapa, ambasador Tybetu w Polsce, wręczył dziś Order Śnieżnego Lwa, najwyższe odznaczenie tybetańskie, dr. Wojciechowi Ryncarzowi z Warszawy. W latach 90. Ryncarz założył sieć klinik, udzielających bezpłatnej pomocy tybetańskim uchodźcom i najuboższym mieszkańcom Indii i Nepalu, a po odzyskaniu przez Tybet niepodległości był doradcą lhaskiego rządu ds. reformy systemu opieki zdrowotnej. (PAP)
***
W zeszłym tygodniu odwiedziło Polskę czterech 17-tych Karmapów:
Nepalczyk, Niemiec, Amerykanin oraz rumuński Rom, który, nie mając w naszym
kraju uczniów i zarejestrowanego stowarzyszenia, wystąpił o przyznanie
mu statusu uchodźcy. Wszyscy trzej Karmapowie z Warszawy po raz pierwszy
byli zgodni, uznając to za „farsę”. Nie znamy stanowiska Karmapy z Wałcza,
który, jak poinformowała agencje jego ciotka, „udziela nauk i inicjacji
setkom tysięcy wiernych na Kajmanach”. Podczas wykładów dochodziło do utarczek
i bójek między członkami stowarzyszeń, popierających poszczególnych mistrzów.
13 osób nadal przebywa w szpitalach, ale lekarze twierdzą, że ich życiu
nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.
Przypomnijmy, że Ugjen Trinlej Dordże, XVII Karmapa, rozpoznany
przez Jego Świątobliwość Dalajlamę i uznawany przez przywódców wszystkich
szkół buddyzmu tybetańskiego, nie opuszcza klasztoru Gjuto na przedmieściach
Dharamsali. Rzecznik indyjskiego MSZ informuje, że władze podejmą decyzję
o jego dalszym losie po ustaleniu, kiedy uciekł z klasztoru Curphu w okręgu
Toelung byłego TRA ChRL. „Nasze Wojskowe Służby Informacyjne utrzymują,
że zeskoczył na dziedziniec tuż przed północą 28 grudnia 1999 roku, natomiast
szef Urzędu Ochrony Państwa twierdzi, iż posiada niezbite dowody na to,
że doszło do tego co najmniej 45 minut później. Proszę mnie dobrze zrozumieć
– to nie tyle kwestia minut, co daty, a tego nie możemy bagatelizować”,
powiedział na cotygodniowej konferencji prasowej. Wczoraj rząd Indii odrzucił
kolejną prośbę Karmapy o repatriację do niepodległego Tybetu.
Ponieważ władze indyjskie zabraniają mu kontaktowania się z dziennikarzami,
Karmapa nadal komunikuje się ze światem przy pomocy wierszy. W przyszłym
miesiącu ukaże się kolejny, siódmy już tomik. W Sztokholmie coraz częściej
wymienia się młodego lamę jako kandydata do literackiej Nagrody Nobla.
(KAI)
*** ARKA ***
Knut Fjord, najsłynniejszy guru z Finlandii, uważany przez swoich
uczniów za wcielenie 24 z 3.578 bóstw tybetańskiego panteonu, ogłosił we
wtorek, że nawrócił się na islam. „To było porażające, elektryzujące i
totalnie obezwładniające. Przepraszam wszystkich, którym latami zatruwałem
umysły pogańskim ikonolatryzmem – powiedział na zwołanej wczoraj konferencji
prasowej. – Po oczyszczeniu i odbyciu tradycyjnej pielgrzymki do Mekki
odwiedzę wszystkie 1.342 założone przeze mnie ośrodki, aby przekonać moich
uczniów, by przestali we mnie wierzyć”. Knut ogłosił, że jego nowym przewodnikiem
duchowym będzie Cat Stevens.
Decyzja guru wywołała dramatyczne podziały i konflikty wśród jego uczniów.
„Darzę go bezgranicznym zaufaniem”, powiedziała PAP Jolanta W., jedna z
polskich uczennic, które posłuchawszy wezwania Fjorda, noszą od dziś kwefy.
„W końcu to żadna różnica. Knut zawsze powtarzał, że praktykowanie Diamentowej
Drogi polega na wykonywaniu poleceń nauczyciela”, wyjaśnił Marcin Z. „Rewelacja,
to jest to, czego zawsze szukałem”, dodał, złożywszy pierwsze w życiu pokłony
w stronę Mekki.
Jednak żona Fjorda, Helga mówi, że nie przestanie w niego wierzyć
i będzie go nadal czciła, nawet wbrew niemu. „Jestem przekonana, że – jak
nas zapewniał – to właśnie on będzie następnym dalajlamą”.
Oficjalne źródła tybetańskie odmawiają komentarzy, twierdząc,
że „w Lhasie nikt nie słyszał o fińskim lamie”. (AFP, PAP)
*** KULTURA ***
Aktor, reżyser i inkarnowany lama Steven Segal zakończył pracę
nad nowym filmem, Życzenie śmierci IX, i tradycyjnie już uczcił to wyświęceniem
grupy mnichów, wśród których znaleźli się między innymi Eminem i Władysław
Pasikowski.
*** SPORT ***
BBC, Seul: III Jogiczne Igrzyska Olimpijskie wygrał Swami A. Devananda,
zdobywając 8.371 punktów i zostawiając w pokonanym polu ponad sześciuset
mnichów, zakonników i joginów z całego świata.
„Jestem najświętszy, jestem najświętszy!” – krzyczał, podskakując
uradowany Swami po ogłoszeniu wyniku. W finale pokonał faworyzowanego San
Sun Suma, który zaszokował publiczność, wymyślając arbitrom i nie podając
zwycięzcy ręki. „Temu szarlatanowi nie podałbym nawet nogi – powiedział
stałemu korespondentowi watykańskiego L’Osservatore Romano. – To absolutny
przypadek. Po prostu nie byłem dziś sobą”.
Agencje nie podały miejsc polskich zawodników.
*** TELEWIZJA ***
Seriale: W następnym odcinku Beverly Hills 90210 – Dylan osiąga
oświecenie i wprowadza w ostateczną naturę umysłu Brandona i Andreę. Charyzmatyczny
lama z Kamerunu uznaje Kelly za tulku i przeprowadza ceremonię intronizacji
w klubie Davida, który postanawia poddać się operacji zmiany płci.
(Za TheOnion)